środa, 2 lipca 2014

Pyszne 25. Nowa porcja przepisów - Anna Starmach


Kilka miesięcy temu wpadła mi w ręce książka z przepisami Ani Starmach - Pyszne 25. Byłam zachwycona prostotą prezentowanych potraw i szybkością ich wykonania, dlatego bez wahania postanowiłam zaopatrzyć się w drugą część, czyli Pyszne 25. Nowa porcja przepisów.

Układ książki jest praktycznie identyczny jak w części pierwszej. Na samym początku znajduje się spis treści z miniaturkami zdjęć każdej potrawy. Dalej mamy 70 przepisów podzielonych na dwa działy: „na słodko” i „na słono”, natomiast na samym końcu znajdziemy Niezbędnik z kilkoma cennymi wskazówkami, które na pewno przydadzą się w kuchni podczas gotowania.

Przepisy, zgodnie z założeniem książki, są proste, tanie i szybkie w przygotowaniu. Nie ma w nich nic skomplikowanego, dlatego raczej nie powinny sprawić trudności nawet osobom, które nie mają zbyt wielkiego doświadczenia  w kuchni. Potrawy prezentowane przez Anię są różnorodne. W książce znajdziemy pomysły zarówno na śniadania, jak i obiady, czy desery. Są tu przepisy na słodkie pyszności, ale także na zupy, sałatki, dania mięsne oraz makarony. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jedyne do czego mogę się przyczepić to nieporęczność tej publikacji, ale na tę drobną wadę jestem w stanie przymknąć oko.

Podobnie jak to było w przypadku pierwszej części, tak i tym razem jestem bardzo zadowolona z zakupu tej książki i wiem, że wielokrotnie będę korzystać z przepisów w niej zawartych. Polecam wszystkim, którzy tak ja ja nie lubią się przemęczać w kuchni :)

Moja ocena: 6/6

13 komentarzy:

  1. Na razie sama sobie nie gotuję, ale gdy zacznę z pewnością będę korzystać z publikacji tak dobrych jak ta.

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam tą książkę i korzystam. I bardzo sobie chwalę ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. No cóż, rzeczywiście nie lubię się przemęczać w kuchni :) Czyli coś idealnego dla mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie takie książki kulinarne sobie cenię: łatwe i szybkie przepisy do wykonania z ogólnie dostępnymi składnikami:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Autorka jest przesympatyczna!

    OdpowiedzUsuń
  6. Oo, muszę ją mieć ! :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem antytalentem kulinarnym, ale skoro zaręczasz, że przepisy autorstwa Ani Starmach są proste nawet dla kogoś takiego jak ja, to może poszukam tej książki w bibliotece, by znaleźć w niej kilku pomysłów na ciekawe dania.

    OdpowiedzUsuń
  8. Być może kiedyś zakupię, ponieważ gotować lubię

    OdpowiedzUsuń
  9. z recenzją zgadzam się w 100%. to dobra książka, polecam : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Nawet mi do tej pory przez myśl nie przemknęło, by ją kupić. Ale zwróciłaś mi na nią uwagę... przyglądnę się w księgarni:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Słaba ze mnie kucharka. Ale jakąś książkę z prostymi i szybkimi przepisami chętnie bym kupiła. Trzeba się wreszcie podszkolić.
    kolodynska.pl

    OdpowiedzUsuń
  12. Mam zamiar kupić sobie tą książkę, ale póki co wygrywały inne, które były dla mnie bardziej ważne;]

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam obie książki od lutego/marca i wstyd...ani razu nie skorzystałam :P

    OdpowiedzUsuń