Kilka
miesięcy temu wpadła mi w ręce książka z przepisami Ani Starmach - Pyszne 25. Byłam
zachwycona prostotą prezentowanych potraw i szybkością ich wykonania, dlatego
bez wahania postanowiłam zaopatrzyć się w drugą część, czyli Pyszne 25. Nowa
porcja przepisów.
Układ
książki jest praktycznie identyczny jak w części pierwszej. Na samym początku znajduje
się spis treści z miniaturkami zdjęć każdej potrawy. Dalej mamy 70 przepisów
podzielonych na dwa działy: „na słodko” i „na słono”, natomiast na samym końcu
znajdziemy Niezbędnik z kilkoma cennymi wskazówkami, które na pewno przydadzą
się w kuchni podczas gotowania.
Przepisy,
zgodnie z założeniem książki, są proste, tanie i szybkie w przygotowaniu. Nie
ma w nich nic skomplikowanego, dlatego raczej nie powinny sprawić trudności
nawet osobom, które nie mają zbyt wielkiego doświadczenia w kuchni. Potrawy prezentowane przez Anię są różnorodne.
W książce znajdziemy pomysły zarówno na śniadania, jak i obiady, czy desery. Są
tu przepisy na słodkie pyszności, ale także na zupy, sałatki, dania mięsne oraz
makarony. Każdy znajdzie coś dla siebie. Jedyne do czego mogę się przyczepić to
nieporęczność tej publikacji, ale na tę drobną wadę jestem w stanie przymknąć oko.
Podobnie
jak to było w przypadku pierwszej części, tak i tym razem jestem bardzo
zadowolona z zakupu tej książki i wiem, że wielokrotnie będę korzystać z przepisów
w niej zawartych. Polecam wszystkim, którzy tak ja ja nie lubią się przemęczać w kuchni :)
Moja ocena: 6/6
Na razie sama sobie nie gotuję, ale gdy zacznę z pewnością będę korzystać z publikacji tak dobrych jak ta.
OdpowiedzUsuńMam tą książkę i korzystam. I bardzo sobie chwalę ;)
OdpowiedzUsuńNo cóż, rzeczywiście nie lubię się przemęczać w kuchni :) Czyli coś idealnego dla mnie :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie takie książki kulinarne sobie cenię: łatwe i szybkie przepisy do wykonania z ogólnie dostępnymi składnikami:)
OdpowiedzUsuńAutorka jest przesympatyczna!
OdpowiedzUsuńOo, muszę ją mieć ! :)
OdpowiedzUsuńJestem antytalentem kulinarnym, ale skoro zaręczasz, że przepisy autorstwa Ani Starmach są proste nawet dla kogoś takiego jak ja, to może poszukam tej książki w bibliotece, by znaleźć w niej kilku pomysłów na ciekawe dania.
OdpowiedzUsuńByć może kiedyś zakupię, ponieważ gotować lubię
OdpowiedzUsuńz recenzją zgadzam się w 100%. to dobra książka, polecam : )
OdpowiedzUsuńNawet mi do tej pory przez myśl nie przemknęło, by ją kupić. Ale zwróciłaś mi na nią uwagę... przyglądnę się w księgarni:)
OdpowiedzUsuńSłaba ze mnie kucharka. Ale jakąś książkę z prostymi i szybkimi przepisami chętnie bym kupiła. Trzeba się wreszcie podszkolić.
OdpowiedzUsuńkolodynska.pl
Mam zamiar kupić sobie tą książkę, ale póki co wygrywały inne, które były dla mnie bardziej ważne;]
OdpowiedzUsuńMam obie książki od lutego/marca i wstyd...ani razu nie skorzystałam :P
OdpowiedzUsuń