niedziela, 25 grudnia 2011

Świat z papieru i stali. Okruchy Japonii

Świat z papieru i stali to książka napisana pod redakcją Martyny Taniguchi i Aleksandry Watanuki. Stanowi zbór materiałów opracowanych zarówno przez Japończyków, jak i Polaków oraz osoby innych narodowości. Wszyscy ci ludzie, tak od siebie różni, są w jakiś sposób związani z Japonią.

Jakie są nasze pierwsze skojarzenia, kiedy myślimy o Japonii? Mi od razu przed oczami stają tętniące życiem metropolie pełne świetlistych neonów, superszybkie pociągi, owoce morza i bardzo zaawansowana technika. Z drugiej jednak strony na myśl przychodzą mi także pradawne świątynie, czy gejsze ubrane w kimona. Do takich właśnie dwóch sposobów postrzegania Kraju Kwitnącej Wiśni nawiązuje tytuł książki. Świat z papieru to właśnie ta dawna Japonia, pełna tradycji i legend, natomiast świat ze stali to Japonia współczesna, supernowoczesna i ciągle pędząca za kolejnymi nowinkami technicznymi. Co więcej możemy powiedzieć o tym odległym i jakby nie patrzeć dosyć egzotycznym kraju? Ile z tego co wiemy jest prawdą, a ile zwykłym stereotypowym myśleniem, nie mającym  nic wspólnego z rzeczywistością? Myślę, że odpowiedzi na te pytania możemy poznać, zagłębiając się w lekturę.

Książka podzielona jest na pięć części. W każdej z nich znajdziemy felietony o różnej tematyce. Pierwsza część, jak można się domyślić, nawiązuje do historii, tradycji i kultury japońskiej. Stanowi niejako wstęp do dalszego poznawania tego kraju. Dwie kolejne części, które zresztą spodobały mi się najbardziej, to zbiór felietonów o współczesnej Japonii widzianej oczyma Japończyków, mieszkających tam cudzoziemców oraz zwykłych turystów. Dowiemy się tutaj wiele o tym, jakie zwyczaje panują w tym kraju, jakie są sekrety urody Japonek oraz co łączy Polskę z Krajem Kwitnącej Wiśni. Kolejna część poświęcona jest mandze, jako nieodłącznej części nowożytnej kultury japońskiej i zarazem gałęzi współczesnej literatury. Na samym końcu znajdziemy przepisy kuchni japońskiej adaptowane do polskich warunków oraz kilka praktycznych wskazówek dla osób wyjeżdżających do Japonii.

Główną zaleta książki, przynajmniej moim zdaniem, jest jej budowa. Niektóre felietony są bardzo ciekawe inne mniej - wszystko zależy od indywidulanych upodobań, a podział na części ułatwia czytanie. Dzięki niemu możemy rozpocząć lekturę tak naprawdę w dowolnym miejscu. Dodatkową zaletą są zdjęcia  nawiązujące do poruszanej tematyki. 

Myślę, że Świat z papieru i stali powinni przeczytać wszyscy, których fascynuje Japonia oraz ci, którzy chcieliby się dowiedzieć czegoś więcej o tym kraju. Książka stanowi zbiór wrażeń, wspomnień i przemyśleń na różne tematy. Pozwala spojrzeć świeżym okiem na tą odmienną kulturę i pozbyć się stereotypów, które niewątpliwie są w nas głęboko zakorzenione i najczęściej wynikają po prostu z niewiedzy. 

Książkę otrzymałam od serwisu nakanapie.pl za co serdecznie dziękuję.


Moja ocena: 4/6


10 komentarzy:

  1. O to jest książka idealnie podpadająca pod mój gust. Kocham Japonię, więc muszę zdobyć tę pozycję. Dziękuję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję za życzenia :)
    Może byc ciekawe ale raczej nie dla mnie :)
    zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. przeczytana, jak dla mnie świetna. jestem fanką japonii, dlatego sięgnęłam po tę książkę i się nie zawiodłam :) polecam wszystkim fanom japonii, ale nie tylko :)

    pozdrowienia, wesołych świąt!

    OdpowiedzUsuń
  4. Musze mieć tę książkę!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. O Japonii bardzo chętnie dowiedziałabym się czegoś ciekawego, dlatego z chęcią rozejrzę się za tą książką w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  6. To książka nie dla mnie, raczej nie zainteresuje mnie ten temat.

    OdpowiedzUsuń
  7. Japonia niesamowicie mnie interesuje, na jej temat wiem dość sporo, ale z każdej książki można coś wyciągnąć... więc pewnie i po tę sięgnę ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie przepadam za tego typu książkami,więc raczej sobie odpuszczę;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Myślę, że to może być ciekawa lektura. Chętnie się z nią bliżej poznam.

    OdpowiedzUsuń