Oh Jeonghui- jest jedną z najwybitniejszych współczesnych powieściopisarek koreańskich. W roku 1968 w gazecie Chungang Ilbo ukazało się jej pierwsze opowiadanie Właścicielka sklepu z zabawkami. Za swoje opowiadania była kilkakrotnie wyróżniona nagrodami, między innymi nagrodą Lee Sanga.
Miłość zeszłej jesieni jest zbiorem opowiadań, których głównymi bohaterkami są kobiety. Zanim jednak czytelnik przejdzie do czytania, ma możliwość zapoznania się z ciekawym wstępem, który jest podzielony na trzy części. Pierwsza część- Koreańskie kobiety w literaturze, przybliża kilka faktów dotyczących literatury koreańskiej oraz roli kobiety w tamtejszym społeczeństwie. Dalsza część wstępu to krótka biografia autorki oraz kilka słów na temat jej twórczości.
Następna część książki zawiera pięć opowiadań. Głównym i najważniejszym elementem tych opowiadań są kobiety. Nie mają one imion, najbardziej istotne są natomiast ich przemyślenia, stany emocjonalne i problemy życiowe. Wszystkie odczuwają pustkę i mają wrażenie, że ich życie pozbawione jest sensu i celu. Niespełnione marzenia, samotność i codzienna rutyna wpędzają je w apatię i pozbawiają chęci do życia. Kobiety te jednak, pomimo wszystko, próbują walczyć o swoją niezależność i szczęście.
Pierwsze opowiadanie- Żona pijaka, porusza problem alkoholizmu w rodzinie, braku porozumienia w małżeństwie i gasnącego uczucia między dwojgiem ludzi. We Właścicielce sklepu z zabawkami została przedstawiona historia nastoletniej dziewczynki, wychowywanej przez pozbawioną uczuć macochę. Brak zainteresowania ze strony rodziców sprawia, że dziewczynka zostaje kleptomanką, a jedyną bliską dla niej osobą jest jej przyrodni brat, który w końcu umiera na skutek nieszczęśliwego wypadku. To sprawia, że dzieciństwo dziewczynki jest jeszcze bardziej smutne. W kolejnych opowiadaniach autorka ukazała między innymi problem śmierci, morderstwa, czy choroby psychicznej.
Właśnie smutek, śmierć i cierpienie przemawiają do nas z każdego opowiadania. Jest to echo filozofii Wschodu. Oh Jeonghui poprzez kreację swoich bohaterek buntuje się niejako przeciwko miejscu kobiety w społeczeństwie koreańskim. Sprzeciwia się tradycyjnym wzorcom życia rodzinnego. Jej postaci często prowadzą życie odmienne od nakazów tradycji i nieakceptowane przez otoczenie. Mają trudności z realizacją własnych planów i zamierzeń. Buntują się przeciwko rzeczywistości.
Oh Jeonghui jest kobietą wyemancypowaną, co daje się wyczuć w jej twórczości. Pisze o ważnych problemach językiem prostym, przyswajalnym i łatwym do zrozumienia. Każde z jej opowiadań czyta się z przyjemnością, a jednocześnie z zadumą. Lektura skłania do refleksji na temat życia kobiet ich pozycji w społeczeństwie.
Dla mnie zaletą tych opowiadań, oprócz ważności poruszanych kwestii i ciekawie przedstawionych postaci jest wstęp, który uważam za istotny element całej książki. Do zrozumienia istoty i sensu poruszanych tematów, wydaje się niezbędne zapoznanie, choćby w niewielkim stopniu, z historią literatury koreańskiej, która, przynajmniej dla mnie, jest zupełnie obca. We wstępie możemy znaleźć kilka ciekawych informacji na ten temat, które bynajmniej nie nudzą i nie są podane w nadmiarze. Dodatkowo czytelnik ma możliwość poznania krótkiej historii samej autorki. Co mnie jeszcze zaciekawiło, to ostatnia strona, czyli Kilka słów od tłumaczki. Normalnie nudzą mnie takie części i nigdy ich nie czytam, ale znalazłam tutaj dosyć zaskakującą informację. Przekład opowiadań, które składają się na tą niewielkich rozmiarów książkę, zajął tłumaczce kilka lat, ze względu na ogromną trudność tłumaczenia z języka koreańskiego. Już tylko z uwagi na to książka zasługuje według mnie na przeczytanie. Polecam, zwłaszcza jeśli ktoś nie miał wcześniej do czynienia w literaturą koreańską, tak jak ja.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję portalowi SZTUKATER oraz Wydawnictwu KWIATY ORIENTU.
Moja ocena 4/6
Moja ocena 4/6
Koreańską literaturę czytam dość rzadko, ale mam zamiar to zmienić. Książka "Miłość zeszłej.." już dopisałam do swojej listy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Ja lubię opowiadania, a na takie tematy jak przedstawiasz szczególnie. Dlatego chętnie przeczytam :-)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się tutaj:) Wreszcie coś innego niż tylko kosmetyki:)
OdpowiedzUsuńRzadko czytam opowiadania, jednak ten zbiór wydaje się ciekawy, głównie poprzez tematy, które porusza. Postaram się więc przeczytać.
OdpowiedzUsuńBędę musiała przeczytać więcej Twoich postów. Aż mam ochotę znaleźć dla siebie idealną książkę na kolejne dni:)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem czy mam na nią teraz ochotę. ;)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię literaturę japońską, ale nie przypominam sobie aby czytałam coś z literatury koreańskiej :)
OdpowiedzUsuńCieszy mnie więc, że będę miała ochotę poznać tą kulturę i to jeszcze od strony kobiecej, która zawsze najbardziej mnie interesuję :)
Pozycja na pewno warta przeczytania, choć za opowiadaniami nie przepadam. Świetna recenzja.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kass
Zachęcający tytuł, tak jak recenzja ;)
OdpowiedzUsuńNigdy nie miałam okazji przeczytać książki koreańskiego twórcy. Myślę, że pora to zmienić i zapoznać się z opowiadaniami Oh Jeonghui ;)
OdpowiedzUsuń