Charlaine
Harris - bestsellerowa pisarka, której sławę przyniósł cykl o Sookie Stackhouse,
na podstawie którego HBO nakręciło serial Czysta krew. Harris napisała również
serię kryminalną o Lily Bard. Czyste intencje to trzecia z kolei książka z tego
cyklu, dwie poprzednie to Czysta jak łza i Czyste szaleństwo.
Lily
Bard pracuje jako sprzątaczka w niewielkiej miejscowości Shakespeare. W wolnych
chwilach trenuje karate i próbuje zapomnieć o traumatycznych wydarzeniach z
przeszłości. Właśnie szykuje się do długo odkładanej wizyty w Bartley - swojej
rodzinnej miejscowości, gdzie ma się odbyć ślub jej siostry. Wszystkich już
ogarnęło przedślubne szaleństwo i chociaż Lily nie przepada za tego typu
imprezami stara się zaangażować w przygotowania. Ten radosny nastrój przerywa
jednak makabryczne odkrycie sióstr Bard, które zupełnie przypadkowo znajdują
zwłoki miejscowego lekarza i pielęgniarki. Wszystko komplikuje się jeszcze
bardziej w momencie, gdy Lily dowiaduje się, że jej przyjaciel Jack, który jest
detektywem zajmuje się sprawą zaginionej przed kilkoma laty dziewczynki, którą
najprawdopodobniej ktoś uprowadził. Ślady prowadzą do Bartley, a w kręgu
podejrzanych znajduje się Dill, przyszły szwagier Lily. Kobieta ma tylko kilka
dni żeby odkryć kim tak naprawdę jest Dill i co ukrywa. Czy rzeczywiście ma coś
wspólnego z porwaniem dziewczynki i jak ma się do tego morderstwo miejscowego
lekarza i pielęgniarki?
Na
początku zaznaczę, że nie czytałam poprzednich części cyklu o Lily Bard, a mimo
to bez problemu udało mi się zorientować w fabule. Chociaż nie do końca wiem co
dokładnie przydarzyło się bohaterce, czy jak poznała Jacka, to nawiązania do
wydarzeń z przeszłości są dosyć umiejętnie wplecione w fabułę i według mnie
wystarczające dla zrozumienia całości. Ja niestety nie polubiłam głównej
bohaterki, żadna postać nie wydała mi się na tyle wyrazista czy oryginalna żeby
mnie zainteresować. Chociaż książka jest dosyć ciekawa, to od dobrego kryminału
oczekuję szybkiej i wciągającej akcji, systematycznie rosnącego napięcia i
zaskakującego zakończenia. Tutaj zabrakło mi dreszczyku emocji i tego „czegoś”.
Owszem, książkę czytało mi się bardzo szybko i przyjemnie, ale raczej nie
sięgnę po wcześniejsze części cyklu, które ponoć są słabsze od Czystych
intencji.
Moja ocena: 4/6
znam autorkę i z chęcią zapoznałabym się z jej książkami, bo jak dotąd czytuję jedynie recenzje
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o autorce. Ale widzę, że warto zajrzeć :)
OdpowiedzUsuńNie czytałam wcześniej żadnej książki autorki ze względu na zbyt wiele negatywnych opinii... I chyba nadal będę trzymać się z dala od jej książkę... Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDuże rozbieżności w ocenach zbiera ta seria. Raz mam ochotę ją przeczytać, raz wprost przeciwnie. Pożyjemy zobaczymy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!
Mam trzy pierwsze tomy tej serii, ale jakoś tak się złożyło, iż jeszcze nie miałam okazji ich czytać. Może teraz we wakacje nadrobię te braki?
OdpowiedzUsuńJa osobiście nie przepadam za stylem tej autorki. Czytając pierwszą część serii o Sookie myślałam, że się zanudzą, tak więc po serie "Czystą..." nie sięgnęłam i raczej tego nie zrobię.
OdpowiedzUsuńSkusiłam jak seria była w promocji i kupiłam od razu 3 części, niestety po niezbyt pozytywnych opiniach mój entuzjazm do tych książek zmalał i leżą nietknięte. Muszę w końcu się przełamać. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńjakoś nie jestem przekonana do tej serii gdyż słyszałam o niej bardzo niepochlebne opinie
OdpowiedzUsuńJa też posiadam trzy pierwsze części serii, ale jak dotąd nie miałam okazji ich przeczytać. Przebrnęłam natomiast przez "Martwego aż do zmroku" i niestety, nie byłam zachwycona :/
OdpowiedzUsuńJa być może się skuszę na całą serię ;)
OdpowiedzUsuńNic nie czytałam jeszcze tej autorki ... widzę że czas nadrobić zaległości - Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNie kojarzę autorki. Tzn. słyszałam o serialu "Czysta krew", ale nie czytałam książek. Nie przekonuje mnie do końca.
OdpowiedzUsuńZ chęcią sięgnę po pierwszy tom cyklu i jeśli przypadnie mi do gustu, to dam szansę kolejnym. :)
OdpowiedzUsuńNie słyszałam wcześniej o tej serii, dobrze wiedzieć. Poprzednia seria była ,,martwa" w każdym tytule, tym razem autorka ( albo tłumacz ) postawiła na "czystość" :)
OdpowiedzUsuńKryminał to zdecydowanie nie mój typ i raczej nie sięgnę ;)
OdpowiedzUsuńNie dla mnie.
OdpowiedzUsuńA ja mam na tą serię oko już od dawna tylko, że ciągle się waham mimo wszystko... :)
OdpowiedzUsuńMuszę koniecznie poszukać. Czystą krew zaliczyłam w całości. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńmonweg.blox.pl
Mam tylko dwa tomy i to nie po kolei w dodatku ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam 'Czystą jak łza' i całkowicie nie przypadła mi do gustu ani książka, ani jej główna bohaterka, więc zakończyłam znajomość z tym cyklem na części pierwszej :)
OdpowiedzUsuńZabrakło mi właśnie tego 'czegoś', co sprawiłoby, że książkę czytałoby się z większym zainteresowaniem.
Zapowiada się bardzo ciekawie:) Chętnie przeczytam:)
OdpowiedzUsuńO nie wiedziałam, że Charlaine Harris napisała również serię kryminalną, swego czasu cykl o Sookie, wyjątkowo mnie zajmował :)
OdpowiedzUsuń