niedziela, 17 czerwca 2012

Koniec zimy - Tim Griggs


Tim Griggs - angielski pisarz, pracował także jako dziennikarz i redaktor naukowy, zadebiutował powieścią Blues odkupienia.

Michael Severin, londyński lekarz, jest członkiem organizacji Lekarze bez Granic. Po powrocie z ostatniej misji w Wenezueli znajduje w domu nieprzytomną żonę Caitlin leżącą w kałuży krwi. Zszokowany próbuje udzielić jej pomocy, niestety bezskutecznie - kobieta umiera na jego rękach. Na miejsce przyjeżdża policja, wszystko wskazuje na to, że Caitlin została zamordowana w domu jednak nie ma śladów włamania, nic też nie zginęło. Może po prostu nakryła włamywacza na gorącym uczynku i padła jego ofiarą? Co w takim razie oznaczają spakowane walizki znalezione przy jej ciele? Michaelowi nic przecież nie wiadomo o tym, żeby jego żona dokądś się wybierała.

Wkrótce sekcja zwłok wykazuje, że Caitlin spodziewała się dziecka. Michael jest przekonany, że to nie on był ojcem. Trudno mu zrozumieć i pogodzić się z faktem, że jego ukochana żona żyła w świecie, o którym on nie miał do tej pory pojęcia i do którego nie miał wstępu. Jak to się stało, że tak bardzo się od siebie oddalili? I kto pragnął jej śmierci? Michael zakłada, że musiał to być kochanek Caitlin, jednak sam jest w kręgu głównych podejrzanych. Mógł przecież zabić z zazdrości. Teraz musi za wszelką cenę ustalić, co wydarzyło się podczas jego nieobecności i kto jest odpowiedzialny za tę tragedię.

Choć w książce mamy do czynienia z morderstwem, to Koniec zimy nie jest wcale kryminałem, a raczej powieścią obyczajową z wątkiem sensacyjnym. Dzięki zgrabnie wplecionym w fabułę retrospekcjom poznajemy tragiczne wspomnienia Michaela z dzieciństwa, niezbyt szczęśliwe życie Caitlin u boku ojca tyrana oraz historię miłości głównych bohaterów. Obserwujemy jak doktor Severin powoli odkrywa nieznane mu do tej pory fragmenty życia swojej żony, tylko dokąd zaprowadzą go te poszukiwania i czy w końcu odnajdzie mordercę?

Przyznam, że już od pierwszych stron powieść bardzo mnie zainteresowała. Byłam ciekawa kto stoi za śmiercią bohaterki i zakończenie zupełnie mnie zaskoczyło. Autor pokazał, jak kochający się ludzie potrafią się od siebie oddalić, nawet nie widząc o tym. Jak bolesna przeszłość może wpływać na nasze dorosłe życie. Jak lęk przed otwarciem się przed drugą osobą może niszczyć nawet najlepsze relacje. Owszem znalazłabym też kilka minusów, ale chyba nie warto się o nich rozpisywać, bo w ostatecznym rozrachunku bardzo miło wspominam czas spędzony z tą książką.

Moja ocena: 4,5/6

28 komentarzy:

  1. brzmi całkiem zachęcająco, może i bym sięgnęła po ten tytuł
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chętnie przeczytam, lubię takie historie. Oczywiście tylko w książkach. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. To książka,którą powinnam przeczytać. Koniecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyznam, że książka ma w sobie coś szczególnego, co ciągnie, żeby ją przeczytać ;) Myślę, że skuszę się w jakiś letni dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przed nami zima, więc przekornie można by sięgnąć po ten tytuł

      Usuń
  5. O, byłam pewna, że to kryminał, ale widzę, że rzeczywiście nie do końca. Bardzo zainteresował mnie pomysł na fabułę - odkrywanie tajemnic żony, której już nie ma? Zapowiada się świetnie!

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba sobie raczej odpuszczę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jeśli gdzieś spotkam to z pewnością przeczytam

    OdpowiedzUsuń
  8. ciekawa recenzja, chętnie przeczytam tę książkę

    OdpowiedzUsuń
  9. Brzmi ciekawie, rozejrzę się za nią :)

    OdpowiedzUsuń
  10. nie ma nic lepszego niż tajemnice między małżeństwem ;) wyłącznie w literaturze oczywiście

    OdpowiedzUsuń
  11. Książka raczej nie dla mnie, ale recenzja naprawdę świetnie napisana ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Książka zapowiada się ciekawie, ale mimo to nie ciągnie mnie do niej jakoś szczególnie, więc chyba spasuję.

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ciągnie mnie. Dam sobie spokój.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jakoś nie jestem przekonana na razie :)

    OdpowiedzUsuń
  15. akurat szukam książek, które będę mogła czytac w przerwie w pracy, tak więc spadłaś mi z nieba :P

    OdpowiedzUsuń
  16. Wolałaby, żeby to było bardziej kryminałowe :) Ale i tak wydaje się interesująca.

    OdpowiedzUsuń
  17. Podoba mi się, że zakończenie zaskakuje :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Brzmi ciekawie, może kiedyś sama się zapoznam z tą książką ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. zapowiada się wciągający thriller, więc czemu by nie. mniej nagłaśnianych autorów też warto poznawać.

    OdpowiedzUsuń
  20. Fabuła zapowiada się interesująco, a ja lubię ten gatunek, także jeśli tylko trafi w moje ręce na pewno nie przegapię okazji by ją przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Lubię dobre powieści obyczajowe, więc nie odmówię sobie przyjemności przeczytania i tej książki, oczywiście o ile ją gdzieś namierzę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Bardzo chętnie bym przeczytała :) Akurat lubię tego typu powieści :) Dziękuję za odwiedziny :) Blog dodaję do obserwowanych :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. P.s. Miło tu u Ciebie :) Rozgoszczę się na blogu, już tu byłam, ale jakoś czasu mało było... Pozdrawiam :)

      Usuń
  23. Ja też lubię takie historie, więc jak tylko się uda sięgnę z przyjemnością

    OdpowiedzUsuń